1. Obietnica
OCENA: 2/10
Już po samej tematyce można się domyślić jaka będzie jakość filmu. Dziewczyna oskarża swojego chłopaka o zdradę i mówi, że mu wybaczy tylko pod jednym warunkiem. Ma on popełnić okropny czyn, który zmieni jego życie, czyli zabić rywalkę. Dziewczyna jest krótko mówiąc "szurnięta" a wszystko dzieje się z jej perspektywy, co bardzo denerwuje oglądającego. Nienormalna tematyka, nienormlana bohaterka. Brak kogoś kogo można polubić w tym filmie. Ewentualnie biedny chłopak, psychopatycznej nastolatki, któremu można współczuć, że zakochał się w takiej dziewczynie. Film nudzi, wątki są niepowiązane, nawet nieobejrzałam do końca. Pseudo dramat, który nie warto obejrzeć, bo nawet pośmiać się nie można.
2. Bejbi blues
OCENA: 2/10
Kolejny głupi film, z pseudo nowoczesną tematyką. Dziewczyna, która stwierdza, że chce mieć dziecko, bo fajne gwiazdy mają dziecko. Po pierwsze to nigdzie nie widziałam, żeby posiadanie dziecka w wieku 17 lat było modne. Raczej odwrotnie. W filmie panuje chaos i bałagan, kłótnie, krzyki, Bardzo nie polecam.
3. Galerianki
OCENA: 4/10
Każdy chyba słyszał zdanie "Jak kupisz mi dżinsy to zrobie ci loda". Film o młodych, nieletnich prostytutkach. Temat nie jest jednak całkowicie zrealizowany. Dużo czasu poświęca się na ukazywanie problemów codziennych nastolatek i ich utrapień. Bohaterki to dzielnicowe dresiary. Oprócz przywódczyni "stada" nie ma bohaterki, która zapadłaby w pamięć. Film nie ma wpływu na psychikę jak naprzykład świetne "Requiem dla snu" z Jaredem Leto. Filmy takiego typu powinny dawać to myślenia, pobudzić do myślenia i odsłonić rąbek tajemnicy tego ponurego, szarego świata. Film wygląda tak, jakby był zrobiony przez nastoletnią galeriankę, która chce się pochwalić jaka to jest samodzielna, jak potrafi poradzić sobie w życiu i jak jej trudno.
Jednakże film można obejrzeć, jakoś się przez niego przebrnie, z niektórych momentów można się pośmiać, ale napewno nie niesie rzadnego przesłania a szkoda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz